czwartek, marzec 28, 2024
niedziela, 18 marzec 2012 17:15

Nowy trend na drodze - sprawny samochód i sprawny kierowca

Pierwsze promienie wiosennego słońca, błękitne morze, radość i nadzieja oczekiwania na aktywność, ruch, podróże... Gdynia przywitała nas cudowną pogodą i niezwykle ciepłą atmosferą. Cały dzień poprzedzający imprezę AF i koncert IRA rozmawiałam z mieszkańcami Trójmiasta, którzy z wielkim zaangażowaniem włączają się w akcje mające na celu poprawienie bezpieczeństwa na naszych drogach. Zapytałam kilka osób, czy według nich sposób docierania do społeczeństwa przez AF, BRD jest dobry?
Czy powinniśmy pokazywać tylko śmierć na telebimach, suche statystyki i nic nie mówiące dla większości raporty?

Każdy przyznał, że połączenie tak ciężkiego, a jednocześnie dotyczącego nas wszystkich tematu z koncertami, występami znanych artystów jest najlepszą ideą z jaką się spotkali.

I rzeczywiście, mieszkańcy Gdyni nie zawiedli. Przybyli tłumnie do Hali Widowiskowo- Sportowej, gdzie ze zrozumieniem wysłuchali faktów na temat przerażających statystyk na polskich drogach. Brali czynny udział, zgadzając się z faktami, które mówią o wielkiej liczbie pijanych kierowców, nadmiernej prędkości, brawurze za kierownicą. Osobiście odczułam podczas swojego pobytu na scenie wielkie ciepło, spontaniczne reakcje i wspaniałą wręcz atmosferę, jaką stworzyła publiczność. To nie byli bierni obserwatorzy uważający, że temat śmierci na drogach ich nie dotyczy. To były wspaniałe osoby, które z całego serca pragną, aby nasza odpowiedzialność i dojrzałość mogła królować na polskich ulicach.

-My chcemy bezpiecznie wyjeżdżać na drogi. Śmierć się szerzy na każdym zakręcie... A wie Pani, że motocykliści to nie dawcy organów - przecież po nich nie ma co zbierać, więc jacy z nich dawcy.. a jeszcze innych przy okazji zabijają..- mówiła mieszkanka Gdyni. Kolejna zaś opowiedziała historię , jaka przydarzyła się jej dwa lata temu.

- Jechałam po naszych Alejach w Gdyni wraz z mężem, kiedy zauważyłam samochód, który w zatrważający sposób zjeżdżał ze swojego pasa na sąsiedni. Po wykonaniu tego manewru kilka razy, zjechaliśmy równolegle do niego, aby zobaczyć, kto siedzi za kierownicą. Prowadzącym okazał się mężczyzna, który praktycznie leżał na kierownicy. Natychmiast zadzwoniliśmy na policję, prosząc o interwencję. W międzyczasie pijany kierowca jakimś cudem zjechał na pobocze i zasnął. Po interwencji policji, złożeniu zeznań świadków i sprawie sądowej , uznałam jednak, że nie będę więcej interweniowała, choć boję się jeździć po drogach przez takich nieodpowiedzialnych ludzi.

Kiedy zapytałam ją, dlaczego, oznajmiła, że na sali sądowej, w obecności oskarżonego odczytano wszystkie ich dane, nazwiska, adresy. Czuliśmy się traktowani jak donosiciele a dodatkowo baliśmy się, czy ten mężczyzna po prostu nie zapuka pewnego dnia do drzwi naszego domu z zamiarem zemsty. Dlaczego – pytają mieszkańcy- nie możemy jako społeczeństwo reagować na takie akty pijaństwa z poczuciem godności i bezpieczeństwa?

- A widzi Pani – mówił kolejny mężczyzna- przyszedłem tutaj głównie na koncert IRA, żeby się pobawić, bo w sumie dobrze jeżdżę..ale mnie Pani przekonała i w sumie przypomniałem sobie, że też czasami łamałem prawo za kierownicą...teraz się na pewno zastanowię. Taki żywy, powypadkowy przykład jak Pani przemawia do rozsądku:)

 

Związałam się z Autofederacją, ponieważ ochrona wszystkich kierowców a zarazem dbanie o nasze prawa jest dzisiaj podstawową potrzebą, którą wymusił rozwój i sposób życia. Wszyscy dużo podróżujemy, posiadamy samochody. To właśnie trwała zmiana naszej mentalności, świadomość współodpowiedzialności za życie swoje ale także innych każdego dnia jest kwestią kluczową. Gdynia nie bała się podjęcia debaty na ten temat. Tysiące ludzi zebranych na Hali uczestniczyło nie tylko we wspaniałym koncercie naszego kultowego zespołu IRA, ale także przyszło walczyć o poczucie bezpieczeństwa i spokoju na drodze. Dziękuje wszystkim za to, że niesiecie nas na swoich skrzydłach. Coraz więcej ludzi przyłącza się z wielkim zaangażowaniem w tą szczytną idee i wierzę, że w przyszłości nie będzie nikogo, kto będzie pozostawał obojętny na działania poprawiające bezpieczeństwo.

I proszę każdego, aby nie czekał do chwili, kiedy pijany lub nieodpowiedzialny kierowca zabije jego dziecko, siostrę lub ukochanego. Wtedy człowiek rozumie, że powinien wcześniej zadziałać...ale życia już nie można przywrócić. Cieszmy się zatem wiosennym słońcem i wprowadźmy nowy trend na nasze, coraz lepsze drogi- niech modą będzie bezpieczny, sprawny samochód i odpowiedzialny, cywilizowany kierowca. Dziękuje Gdynia- jesteście Wspaniali!!!