czwartek, kwiecień 18, 2024
poniedziałek, 14 styczeń 2013 12:59

To nie jest zwykłe abrakadabra!

Chcesz poudawać czarodzieja, który rzuca zaklęcie? Z pewnością użyjesz jednego słowa: ABRAKADABRA! Znane od tysiącleci, wykorzystywane przez każdego, już mocno zakorzeniło się w naszym słowniku. Skąd jednak wzięło się mniemanie o magiczności tego wyrazu?

Niewiele osób wie, iż sformułowanie abrakadabra pochodzi prawdopodobnie z języka aramejskiego, gdzie brzmiało: „Abara kaDavara”. Nie zmienia to jednak faktu, iż jest to słowo, które... nie posiada żadnego znaczenia. Mimo to od starożytności przez wszystkie wieki posługujemy się nim jako formułą magiczną, czyli wyrazem, który może mieć moc wpływania na rzeczywistość.

Nie jest to jednak takie proste – siedem liter imienia АΒΡΑΣΑΞ ma wartość liczbową 365 (Α = 1, Β = 2, Ρ = 100, Α = 1, Σ = 200, Α = 1, Ξ = 60). Dodatkowo słowo to możemy odnaleźć w hellenistycznych papirusach, gdzie opisane jest jako magiczny znak, symbolizujący pełnię. Dodatkowo przez wieki pojawiało się na amuletach z kamienia, często w towarzystwie postaci człowieka z głową koguta lub ludzkimi rękami i wężami zamiast nóg.

Pierwsza wzmianka o abrakadabrze pojawia się w „De Medicina Praecepta” Quintusa Sammonicusa Serenusa, gnostycznego lekarza cesarza Karakalii. Podarował on amulet z wyrytym słowem swojemu władcy, który miał na celu zwalczenie malarii.