wtorek, grudzień 10, 2024
środa, 09 czerwiec 2010 22:35

Włos - źródło wiedzy o człowieku

Włosy kryją w sobie wiele tajemnic. Na podstawie ich analizy lekarze są w stanie zdiagnozować ukryte w nas choroby, a policyjni specjaliści uchwycić sprawców wielu przestępstw. Nie warto więc rwać włosów z głowy. Lepiej uważniej przyjrzeć się swej czuprynie, gdyż może dać ona odpowiedzi na wiele pytań dotyczących naszego zdrowia i nas samych.
Włos do włosa

Włosy ładne to przede wszystkim włosy zdrowe. Wielu z nas nie zdaje sobie sprawy, że ich wygląd i kondycja odzwierciedla stan naszego zdrowia i nastroju. Związane są one bezpośrednio z systemem krążenia. Jak podkreśla Juliusz Prandecki, lekarz, specjalista leczenia i przeszczepiania włosów, najważniejsza część włosa – cebulka – osadzona jest na głębokości kilku milimetrów, gdzie przebiegają nerwy i naczynia krwionośne. Jeśli nasza codzienna dieta nie jest wystarczająco bogata w witaminy i składniki odżywcze, w naszej krwi również będzie ich brakowało, co odbije się na wyglądzie włosów. Podobnie w przypadku nadmiernego stresu, przewlekłego zmęczenia, niedożywienia czy niezdiagnozowanych jeszcze chorób. Szczególny niepokój powinna wzbudzić gwałtowna i znaczna utrata włosów. Może być ona objawem niektórych chorób zakaźnych, nowotworowych, cukrzycy, zaburzeń hormonalnych, chorób wątroby czy nawet depresji. Często stopniowe pogarszanie się stanu włosów oraz ich wypadanie towarzyszy chorobom przewlekłym, takim jak nadczynność lub niedoczynność tarczycy. - Osoby cierpiące z powodu złej kondycji oraz wypadania włosów najczęściej bagatelizują problem i zamiast leczyć przyczyny, zajmują się wyłącznie łagodzeniem objawów. Tymczasem włosy to cenne źródło informacji o stanie zdrowia i domniemanych chorobach – podkreśla Juliusz Prandecki.

Włos - skarbnica wiedzy


Ludzkie włosy są swoistym bankiem informacji. Pełne korzystanie z jego zasobów umożliwia coraz bardziej popularna analiza stężeń pierwiastków śladowych. Jest to najlepsza metoda oceny stanu mineralnego organizmu, alternatywna w stosunku do analizy krwi i moczu. Włosy, wyłączone są z procesów metabolicznych, nie ulegają biologicznym zmianom. Zewnętrzna otoczka włosa zapobiega utracie składników wewnętrznych, a także przedostawaniu się do środka zanieczyszczeń zewnętrznych. Wszystko to czyni z niego idealny materiał badawczy. Efektem analizy włosa jest określenie poziomu 37 pierwiastków w organizmie, co pozwala zobrazować ogólny stan zdrowia pacjenta. Dzięki temu możliwe jest podjęcie nie tylko odpowiedniego sposobu leczenia, ale także decyzji o ewentualnej zmianie diety i stylu życia.

Po włosie do kłębka


Budowa włosa i jego zamknięta struktura sprzyjają magazynowaniu danych. Z tego powodu jest niezwykle użytecznym materiałem badawczym dla ekspertów kryminalistyki i często stanowi istotny dowód w wielu sprawach sądowych. Próbki włosów znalezione na miejscu zbrodni są porównywane z tymi pobranymi od podejrzanego w celu potwierdzenia bądź wyeliminowania jego udziału w zdarzeniu. Analiza włosa jest również wykorzystywana w celu wykrycia w organizmie obecności rozmaitych farmaceutyków i narkotyków takich jak kokaina, heroina, amfetamina oraz narkotyki na bazie Valium. W ten sposób ustala się, czy określone środki medyczne przyjmowane były zgodnie z zaleceniami i czy mogły być przyczyną śmierci. Jednak najbardziej powszechną i użyteczną techniką, w której wykorzystuje się włosy, jest badanie próbek DNA. Jej główną zaletą jest niewątpliwie niezawodność oraz fakt, iż pobrany czy znaleziony materiał biologiczny może być bardzo zniszczony lub stary, a do wykonania badania wystarczą jego śladowe ilości. Co ciekawe, metoda ta szczyt swej popularności osiągnęła po tragedii World Trade Center w Nowym Jorku w 2002 roku. Wiele ofiar zostało wówczas zidentyfikowanych po dostarczeniu przez rodziny ich włosów, na podstawie których dokonano porównania zgromadzonego w ten sposób materiału DNA ze znalezionymi szczątkami ofiar.