piątek, marzec 29, 2024
poniedziałek, 28 wrzesień 2020 14:46

Jak miernik lakieru pomoże w kupnie używanego samochodu?

Czujnik grubości lakieru Czujnik grubości lakieru

Miernik lakieru to urządzenie, które cieszy się rosnącą popularnością. Kupno auta to duża inwestycja. Podjęcie dobrej decyzji sprawi, że pojazd będzie służył nam przez długie lata. Nie zawsze jednak stać nas na auto z salonu. Używany samochód może równie dobrze spełnić nasze oczekiwania. Niestety, często natykamy się na nieuczciwych sprzedawców.

Jak ustrzec się przed oszustwem lub nietrafionym zakupem? Jak przygotować się do zakupu z drugiej ręki? W jaki sposób pomoże nam miernik lakieru? Tego wszystkiego dowiesz się, czytając ten artykuł.

Kupno używanego samochodu – krok po kroku

Wybrałeś już model, którego kupnem jesteś zainteresowany, przejrzałeś oferty i kilka z nich przykuło Twoją uwagę. Zastanawiasz się, co dalej? Oczywiście, inaczej sprawa wygląda, gdy pojazd znajduje się 20 km od Ciebie, a inaczej, gdy jest na drugim końcu Polski. Zawsze warto jednak zdobyć na jego temat jak najwięcej informacji. Przede wszystkim, zanim zaplanujesz daleką podróż, zapytaj numer VIN egzemplarza. Jeżeli auto jest zarejestrowane w Polsce, zbieranie informacji możesz rozpocząć od przeszukania bezpłatnej urzędowej bazy danych.

Następnym krokiem jest obejrzenie samochodu. Warto dobrze zaplanować taką podróż. Jeżeli nie czujesz się specjalistą w dziedzinie motoryzacji, koniecznie zabierz ze sobą fachowca. Możesz poprosić znajomego mechanika, na pewno za niewielką opłatą pojedzie z Tobą i sprawdzi, w jakim stanie jest pojazd. Jeżeli taka możliwość nie wchodzi w grę, skorzystaj z usług rzeczoznawcy. W internecie znajdziesz mnóstwo portali, na których wystawiają oni oferty. Czasem lepiej wyłożyć pieniądze na pomoc fachowca niż sfinalizować kupno auta, które po roku odmówi posłuszeństwa.

Oględziny wstępne

Zaleca się, aby na oględziny samochodu umawiać się w miejscach publicznych na przykład na ruchliwym parkingu. Zanim przejdziesz do weryfikacji stanu technicznego pojazdu, najpierw zajmij się sprawdzeniem dokumentów. Nie ma co tracić czasu, na oględziny auta, które w pierwszej kolejności ma wady prawne. Zupełną podstawą jest sprawdzenie zgodności numeru VIN widniejącego na podwoziu ze wszystkimi dokumentami. Następnie należy dokładnie przyjrzeć się karcie pojazdu i dowodowi rejestracyjnemu. Czy są jakieś wpisy o leasingu, kredytach czy zastawach? Od 1999 roku obowiązkowa jest karta pojazdu, czy wybrany przez Ciebie egzemplarz ją posiada?

Koniecznie sprawdź, czy auto posiada wykupioną na rok polisę OC. Jeżeli wykupiona polisa jest miesięczna, powinno to wzbudzić Twoje podejrzenia. Pamiętaj, aby poprosić o udostępnienie dokumentu, który prawnie potwierdza, że sprzedający jest właścicielem samochodu. Może to być faktura zakupu albo umowa sprzedaży. Jeżeli po sprawdzeniu wszystkich tych informacji nie masz żadnych zastrzeżeń, możesz przejść do przyjrzenia się stanowi technicznemu pojazdu oraz sprawdzenia, czy zgadza się on z tym, co napisano w ogłoszeniu.

Miernik lakieru – niezawodny wykrywacz nieuczciwych sprzedających

Niezależnie od tego, czy wybierasz się obejrzeć samochód sam, z mechanikiem czy rzeczoznawcą warto mieć ze sobą miernik lakieru. Czujnik grubości lakieru to urządzenie, dzięki któremu możesz sprawdzić faktyczny stan pojazdu. Pozwala na weryfikację informacji, jakie podał sprzedający oraz poznanie historii auta, również tej, którą poprzedni właściciel chciałby zataić. Miernik lakieru to sposób na łatwe i szybkie zmierzenie grubości lakieru w dowolnym miejscu samochodu. Jeżeli dany element był dwa razy malowany lub znajduje się tam masa szpachlowa, miernik wskaże odchylenie od norm.

Ze względu na umiejscowienie sondy rozróżniamy dwa rodzaje czujników. Miernik lakieru z wbudowaną sondą są wygodniejsze w transporcie i szybsze w obsłudze. Z kolei miernik lakieru z sondą na przewodzie umożliwia zbadanie nawet trudno dostępnych miejsc i gwarantuje jeszcze dokładniejszy odczyt. Korzysta się z niego, trzymając w jednej ręce miernik, a w drugiej sondę. Pamiętaj, że jeżeli sprzedający jest przeciwny temu, abyś sprawdził auto za pomocą miernika, oznacza to, że może mieć coś do ukrycia.