czwartek, kwiecień 18, 2024
wtorek, 16 czerwiec 2015 13:23

Czerniak – nowotwór wciąż ignorowany

Słońce, plaża, wakacje i... czerniak. Nowotwór, którego widzimy, a nie reagujemy na czas. Do dyskusji na ten temat Maciej Kurzajewski zaprosił do studia programu „Świat się kręci” chirurga onkologa dra Łukasza Łebkowskiego, Monikę Brason oraz Marzenę Sienkiewicz - prezenterkę pogody TVP.

Kilka tygodni temu Internet i media społecznościowe obiegły zdjęcia Tawny Willoughby – 27-latki,u której 6 lat temu zdiagnozowano raka skóry. Między innymi częste wizyty w solarium oraz wielogodzinne leżenie na słońcu, doprowadziły do rozwinięcia się tego nowotworu. Zdjęcie udostępnione przez Tawny Willoughby, ma przestrzegać wszystkich przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych. W studio programu „Świat się kręci” o swoim przypadku, który wydaje się
zupełnie inny, zdecydowała opowiedzieć się Monika Brason:
„Nie mam nic na sumieniu, bo ani za bardzo nie oddawałam się »kąpielom słonecznym«, ani nie chodziłam na solarium. Jak widać, nie trzeba się temu oddawać, żeby czerniak zaatakował”. I dodaje: „Moja historia zaczęła się dość niewinnie. Po któryś wakacjach zauważyłam na nodze nowe znamięi ponieważ media nas teraz bardzo edukują, miałam pełną świadomość, że to jest znamię, które spełnia wszystkie kryteria takiego znamienia niebezpiecznego. Miałam absolutną świadomość, że muszę iść z tym do lekarza. Tylko z wykonaniem tego zadania było już trochę gorzej…”. Wizytę u lekarza Monika Brason ciągle odkładała w czasie – pojawiła się na niej prawie rok od momentu, kiedy zauważyła nowe znamię. Trafiła do dr Łukasza Łebkowskiego i przyznaje ze skruchą, że stało się to przy okazji zaplanowanego zupełnie innego zabiegu.

Dr Łukasz Łebkowski, chirurg onkolog, stwierdza: „Pani Monika nie jest taką »typową pacjentką«,k tóra zgłasza się do mnie właśnie z takimi problemami. Typowa pacjentka to taka, które bardzo dużo się opala i korzysta z solarium. U pani Moniki akurat doszło do mutacji na poziomie jednego ze znamion i rozwoju czerniaka”.

Czerniak to jeden z najbardziej złośliwych nowotworów, który nieleczony daje bardzo szybko przerzuty. Jego najczęstsze miejsce występowania to tułów i kończyny. Do grupy ryzyka należy zaliczyć osoby o tzw. fototypie celtyckim – o jasnej karnacji, jasnych włosach, jasnym kolorze oczu. Płeć również ma znaczenie – częściej chorują na ten nowotwór mężczyźni. U dzieci praktycznie nie występuje.

Warto pamiętać, że czerniak to nowotwór bardzo łatwy i szybki do zdiagnozowania. Dr Łukasz Łebkowski zaleca, żeby znamiona badać przynajmniej raz w roku – np. po zakończeniu wakacji.
Badanie znamion może przeprowadzić dermatolog, chirurg lub onkolog za pomocą dermatoskopu. Jest ono zupełnie bezbolesne i trwa ok. 5-7 minut.