Ten bezpretensjonalny element garderoby został zapożyczony z sypialni. W końcu slip dress do złudzenia przypominają koszule nocne i to właśnie w tym tkwi ich urok. Ze względu na swój buduarowy charakter, niegdyś przypisane były jedynie stylizacjom klubowym, dziś jednak szturmem podbijają ulice i typowo casualowe zestawy. Odpowiednio zestawione wcale nie będą wyglądały tandetnie, a wręcz przeciwnie stworzą nonszalancką stylizację idealną na upalne lato. Podpowiadamy jak to zrobić, inspirując się blogosferą.
W upalne lato oprócz wodnej kurtyny doskonałym rozwiązaniem może być właśnie slip dress. Lekka, na cienkich ramiączkach, w kolorze beżowym lub żółtym sukienka może być naprawdę dobrą opcją. Zestawiona z torebką w modne ostatnio cętki lub koszykiem, a także klapkami typu mule i delikatną, wręcz niewidoczną biżuterią stworzy doskonałą miejską stylizację. Bieliźnianą sukienkę możesz też nosić w wersji na sportowo. Wystarczy dobrać odpowiednie dodatki – sneakersy, czapkę z daszkiem oraz oversizową denimową kurtkę.
.JPG)
.JPG)
Odpowiednia oprawa slip dress potrafi zrobić oszałamiające wrażenie, dlatego latem śmiało można włożyć ją do pracy lub na wieczorną kolację z przyjaciółmi. Aby wyglądać elegancko należy zestawić ją z eleganckimi klapkami, skórzaną torebką, a nawet koszulą lub marynarką, jeśli nie możesz sobie pozwolić na odsłonięte ramiona. Jeśli obawiasz się, że to zepsuje efekt, nic bardziej mylnego. Bieliźniane sukienki zdecydowanie lubią warstwy.