Organizatorem jest Leantrix. Tak, ci sami od prostych narzędzi do wdrażania Lean i TWI.
Co się będzie działo? Dużo.
Konferencja Lean to nie żadne tam "siedzenie na krzesłu przez osiem godzin". Organizatorzy wrzucają nas od razu na głęboką wodę:
- Symulacja lean prowadzona przez Toyotę. Zobaczysz, jak działa zarządzanie w Toyocie.
- Prelekcji o Lean, Leadership, TWI, AI – konkretne techniki działania i zarządzania relacjami. Zero lania wody.
- AI w zarządzaniu procesami – żadnej sci-fi, tylko konkretne przykłady, jak firmy typu ING, Amazon czy Geberit korzystają ze sztucznej inteligencji.
- Studia przypadków — praktyczne przykłady z życia, pokazujące, jak te metody działają w rzeczywistości.
Nie ma co udawać — nikt nie lubi nadmiaru teorii. Dlatego tutaj wszystko będzie pokazywane na żywym organizmie. Niczego nie musisz zgadywać — wszystko zostanie pokazane krok po kroku.
Kto będzie prowadził? Sami konkretni.
Z prelegentami nie ma żadnej ściemy.
Każdy z nich nie tylko gada, ale przede wszystkim robi. Ich podejście? Prosto, na temat, bez zadęcia.
Nie znajdziesz tu żadnych "mówców motywacyjnych", którzy powtarzają slogany. Tylko prawdziwi praktycy, którzy każdego dnia walczą o lepsze procesy.
Dla kogo to całe zamieszanie?
Myślisz, że "konferencja Lean" jest tylko dla produkcji? E, niekoniecznie.
Jeśli zarządzasz ludźmi, procesami, szkolisz, poprawiasz jakość albo po prostu masz w firmie bałagan, który chciałbyś ogarnąć, to jest miejsce dla Ciebie. Wystarczy ciekawość i otwarta głowa. Tytuły i certyfikaty — średnio ważne.
Lista uczestników zawsze jest mieszana: od inżynierów, przez HR, po liderów zmian w usługach i produkcji.
Co ważne — poziom wydarzenia jest tak dobrany, że odnajdzie się tu zarówno osoba stawiająca pierwsze kroki w Lean, jak i stary wyjadacz, który szuka nowych pomysłów.
A wieczorem? Nieformalne rozmowy.
Nie myśl, że po 17:00 wszyscy się rozchodzą do hoteli. Konferencja Lean to też wieczorne spotkania. Luz, rozmowy przy piwie albo kawie. Czasem to właśnie wtedy padają najlepsze pomysły.
Bez sztywnych formułek, bez przypinek z nazwiskiem jak z lotniska. Po prostu normalne pogaduchy o tym, co działa, co się nie sprawdza i co można by jeszcze pokombinować.
I tak — nawet jak nie masz ochoty na networking, rozmowy same się dzieją. Są naturalne. Jak przy ognisku, bez napinki.
Gdzie to się dzieje?
W nowoczesnym centrum konferencyjnym przy Politechnice Wrocławskiej. Organizatorzy zadbali o to, by wszystko było pod ręką — dobra kawa, szybki internet, wygodne sale. Nic nie będzie rozpraszać.
Jeśli masz dosyć nudnych konferencji, gdzie jedyną atrakcją jest suchy rogalik na przerwie – "konferencja Lean" w Wrocławiu to coś innego.
Dwa dni konkretu, realnych inspiracji i praktyki. I żadnych czterdziestu slajdów na minutę.
Chcesz wiedzieć więcej albo zapisać się od razu? Tutaj wszystko: https://leantrix.com/pl/konferencja-lean-twi/.
Nie zwlekaj za długo. Miejsca na konferencję Lean szybko się rozchodzą. Widzimy się 10-11 czerwca we Wrocławiu!