×

Ostrzeżenie

JUser::_load: Nie można załadować danych użytkownika o ID: 63.

JUser::_load: Nie można załadować danych użytkownika o ID: 24.

Wydrukuj tę stronę
czwartek, 14 kwiecień 2011 23:24

Czy majówka 2011 będzie wielką migracją?

Polacy pokochali podróże, a w tym roku kalendarz wyjazdom sprzyja – majówka będzie najdłuższa od 3 lat. Jak wynika z raportu serwisu FRU.PL, za wypoczynek za granicą Polacy zapłacą przeciętnie 2 300 zł. Spragnieni wypoczynku i przedsmaku wakacji Polacy pakują walizki i lecą na podbój Europy – płacąc średnio 848 zł za bilet w dwie strony.

 

Po co i jak? Cel i metodologia badań do raportu.

Od kilku lat majowy weekend jest jednym z najbardziej lubianych i wyczekiwanych terminów urlopowych. Z roku na rok coraz więcej osób decyduje się na wypoczynek w tym czasie. Z każdym rokiem rośnie również liczba Polaków decydujących się na spędzenie majowego urlopu za granicą. W porównaniu do majówki 2010 serwis FRU.PL odnotował kilkukrotny wzrost sprzedaży biletów.

 FRU.PL - internetowy sprzedawca biletów lotniczych przygotował na podstawie analizy blisko 10 tyś rezerwacji dokonanych w okresie od 1 stycznia do 28 marca 2011r. raport na temat preferencji wyjazdowych Polaków w okresie majówki.. Celem przygotowanego raportu była analiza miejsc wyjazdów Polaków, cen biletów oraz określenie czy Polacy latają w pojedynkę czy grupowo.

 Ile dni wolnych?

Ostatnio podobnie sprzyjający układ kalendarza zanotowano w 2008 roku. Od wielu lat natomiast nie było sytuacji, w której weekend majowy przypadałby na tydzień po Świętach Wielkanocnych. Tak korzystny układ dat otwiera wiele możliwości przed podróżującymi. Wyjazdy można konstruować w trzech wariantach. W pierwszym (23.04 – 08.05) wystarczy wziąć 8 dni wolnego by cieszyć się z 16 dni urlopu. W drugim (26.04 – 03.05) 5 dni wolnego by skorzystać z 7 dni urlopu. W trzecim (30.04 – 08.05) 4 dni wolnego by cieszyć się z 9 dni urlopu. Przeanalizowane dane pokazują, że na wyjazdy majówkowe turyści najczęściej przeznaczają tydzień (ponad 50 proc. wszystkich rezerwacji). Co trzeci klient serwisu zaplanowało typowy weekend majowy: wylot 29-30 maja i powrót 3-4 maja. 18 proc. podróżnych postanowiło przedłużyć sobie majówkę do 7-8 maja. Na wypad dwutygodniowy decyduje się jedynie 4 proc. klientów FRU.PL.

Polacy wyjeżdżają coraz częściej.

Z danych FRU.PL – internetowego sprzedawcy biletów – wynika, że w tym roku liczba Polaków wyjeżdżających na majówkę będzie blisko dwa razy wyższa niż w roku ubiegłym. Obniżki cen biletów oferowanych przez regularnych przewoźników powodują, że na wylot za granicą stać praktycznie każdego przedstawiciela klasy średniej. Co ciekawe, coraz więcej Polaków ceni sobie również możliwość samodzielnego skonstruowania urlopu, dobierając każdy element wycieczki do indywidualnych potrzeb. „Urlopowe wyjazdy samodzielnie konstruuje już 10 procent Polaków. W porównaniu z rokiem ubiegłym nasz serwis odnotował ponad 100 procentowy wzrost sprzedaży biletów lotniczych. Coraz więcej klientów FRU.PL decyduje się również na wynajem auta oraz rezerwację hotelu.” - mówi Joanna Woroniecka z serwisu FRU.PL.

Najpopularniejsze kierunki wyjazdów.

Z raportu wynika, że na wyjazd majówkowy Polacy najchętniej wybierają kraje Europy. Włochy zdecydowanie wiodą prym w tym rankingu (niemal 30 proc. wszystkich rezerwacji). We Włoszech w maju temperatury sięgają ponad 20 stopni, dlatego nie dziwi fakt, że kraj ten kolejny już rok jest najczęściej wybieranym kierunkiem turystycznym. Bardzo popularne są także Francja i Grecja (po 10 proc.), w których Polacy stęsknieni za promieniami słońca mogą poczuć przedsmak wakacyjnego lenistwa. Interesujący jest fakt, że prawie 5 proc. rezerwacji w okresie weekendu majowego stanowią rezerwacje biletów do USA. „Dawniej wyprawa za ocean była dostępna dla elitarnego grona podróżujących, dzisiaj bilet do USA przy odpowiednio wcześniejszej rezerwacji możemy dostać nawet za 1 500 zł” – dodaje Woroniecka. Co ciekawe, 2 proc. turystów poleci na majówkę aż do dalekich Chin.

 Najpopularniejsze miasta.

Z analizy rezerwacji wynika, że najczęściej wybieranym miastem – w tym roku pewnie również ze względu na beatyfikację Papieża Polaka – jest Rzym (26 proc. ogółu). 7 proc. podróżujących wybiera Paryż, a każdy miłośnik tego romantycznego miasta potwierdzi, że najpiękniej wygląda on właśnie wiosną i jesienią. Sporą popularnością cieszą się także Ateny, Lizbona, Amsterdam, Saloniki, Genewa, Nicea, Barcelona, Bruksela, Mediolan i – co ciekawe – Szanghaj.

 Samemu czy w grupie?

Raport FRU.PL pokazuje, że na wyjazdy majówkowe Polacy najchętniej wybierają się z osobą towarzyszącą. Rezerwacje jedno i dwuosobowe to łącznie blisko 80 proc. wszystkich rezerwacji dokonanych na okres weekendu majowego w serwisie. Reszta lotów to głównie grupy trzyosobowe (prawie 12 proc.).

 Jak kształtują się ceny?

Za bilet na majówkę jedna osoba płaci średnio 848 zł w dwie strony. Za bilet na dwutygodniowy pobyt z Warszawy do Lizbony zapłacimy już od 982 zł w dwie strony. Pokój dwuosobowy w trzygwiazdkowym hotelu to koszt od 164 zł/noc. Połączenie z Warszawy do Paryża znajdziemy od 576 zł w dwie strony. Pokój dwuosobowy w dwugwiazdkowym hotelu od 260 zł/noc. Z Warszawy do Aten bilety już od 746 zł. Cena pokoju dwuosobowego w dwugwiazdkowym hotelu już od 123 zł/noc

 Dla wszystkich, którzy nie zdążyli jeszcze kupić biletów na majówkę serwis FRU.PL ma dobrą informację. Ceny za przeloty wciąż są w przystępnych cenach. Za lot np. z Warszawy do Amsterdamu zapłacimy od 571 zł, bilet do Barcelony kupimy od 766 zł, a do Mediolanu już od 788 zł. Wszystkie podane ceny obowiązują w dwie strony.