×

Ostrzeżenie

JUser::_load: Nie można załadować danych użytkownika o ID: 67.

JUser::_load: Nie można załadować danych użytkownika o ID: 24.

JUser::_load: Nie można załadować danych użytkownika o ID: 63.

Wydrukuj tę stronę
wtorek, 26 czerwiec 2012 09:02

Pożegnaj zgagę wraz z kilogramami!

Nadwaga i otyłość są jednymi z czynników ryzyka wystąpienia zgagi - palącego uczucia w przełyku. Dotyka ona przynajmniej raz w tygodniu nawet 20% populacji.1 Wielu z nas, mimo tak częstych objawów, bagatelizuje problem. Tymczasem działać powinniśmy od razu, np. zmieniając nawyki żywieniowe. Objawowo mogą nam pomóc również preparaty dostępne bez recepty, np. Anesteloc Max.

Styl życia w krajach zachodu - złe nawyki żywieniowe, brak aktywności fizycznej – sprawia, że nawet 65% Europejczyków ma nadmierną masę ciała. Aż 15%-20% z nich stanowią osoby otyłe. W Polsce statystyki nie odbiegają od europejskich. Szacuje się, że na nadwagę cierpi 21% mężczyzn oraz 24% kobiet.  Jak pokazały liczne badania, częstotliwość występowania nadwagi i otyłości w krajach zachodu rośnie w podobnym tempie do częstotliwości występowania zgagi. Czemu jednak otyłość i nadwaga wpływają na pojawienie się palących dolegliwości w przełyku?

Wzrost masy ciała jest często skutkiem niewłaściwej diety oraz złych przyzwyczajeń żywieniowych. Spożywanie tłustych i ostrych potraw, jedzenie w pośpiechu bądź zjadanie dużych porcji na raz powoduje występowanie zgagi. Konsekwencją nadwagi i otyłości jest dodatkowo podniesione ciśnienie w jamie brzusznej. Powoduje ono cofanie się kwaśnej treści żołądkowej w górę, do przełyku. Sok żołądkowy ma silne właściwości żrące, niezbędne przy procesie trawienia pokarmów w żołądku. Kiedy jednak przedostanie się wraz z treścią pokarmową do przełyku drażni jego ściany, wywołując dyskomfort, ból w okolicach mostka i nadbrzusza, niekiedy bóle gardła, kaszel czy chrypkę.45

Trzy złote postanowienia
Chcesz ograniczyć ryzyko zgagi i jednocześnie unormować wagę ciała? Spójrz na swoje dzienne menu. Co jesz, o jakich porach, jak często, jakie porcje i ile czasu poświęcasz na zjedzenie posiłku? Spisz na kartce swoje „grzechy główne” i już od dziś wprowadź kilka zmian do dziennego jadłospisu. Rozpocznij od „trzech złotych postanowień”:

* Postanowienie nr 1. – Jem pięć małych posiłków dziennie!
Wyznacz sobie godziny w czasie dnia, które poświęcisz na zjadanie posiłków. Jeśli pracujesz, możesz każdy z nich przygotować sobie dzień wcześniej. Z początku taki system może wydać się trudny do zrealizowania, jednak z czasem organizm się przyzwyczai i o danej porze sam będzie „przypominał”, że jest głodny.

* Postanowienie nr 2. – Nie najadam się na noc!
Zaplanuj sobie ostatni posiłek na mniej więcej 3 godziny przed pójściem spać. Jeśli więc zazwyczaj kładziesz się spać o 23, kolację zjadaj około godz. 20. Najadając się na noc nie dajesz organizmowi wystarczająco dużo czasu na strawienie pożywienia. W nocy proces trawienia jest spowolniony, przez co idąc spać z tzw. „pełnym żołądkiem” szybciej przybierasz na wadze. Dodatkowo leżąc w łóżku w pozycji poziomej przepływ kwaśnej treści żołądkowej do przełyku jest ułatwiony.  Drażni on jego ściany i nie daje spokojnie spać.

* Postanowienie nr 3. – Wprowadzam zdrowe i lekkostrawne menu!
Stwórz zdrowe, lekkie i niepowodujące zgagi menu wprowadzając metodę zamienników. I tak tłuste mięsa (wieprzowe) zamień na drób, cielęcinę. Dzienną dawkę nabiału wypełnij pijąc jogurty i kefiry, zamiast zjadać sery topione czy żółte. Odstaw napoje gazowane. Zamiast nich poznaj smak wody niegazowanej, zielonej herbaty, naparów ziołowych lub owocowych. Lubisz pikantne, ostre potrawy? Pamiętaj, że nasilają one zgagę. Zamiast chilli, czarnego pieprzu czy curry dodaj do jedzenia aromatyczne zioła, tj. bazylia, oregano czy rozmaryn. Przekonasz się, że nadadzą one twojemu posiłkowi niezwykły smak, a ty dzięki temu nie będziesz musiał cierpieć z powodu palącego uczucia w okolicach mostka.  

Pożegnajmy zgagę na długo
Systematyczne działanie zgodne z nowymi postanowieniami pomoże zredukować wagę oraz ograniczyć nieprzyjemne dolegliwości związane ze zgagą. Musimy jednak pamiętać, że działanie to wymaga czasu i silnej woli z naszej strony. Jeśli zgaga obniża jakość życia możemy dodatkowo wesprzeć się środkami, które hamują wytwarzanie kwasu solnego, eliminując palący objaw. Jedną z substancji czynnych działających w ten sposób jest pantoprazol, należący do grupy inhibitorów pompy protonowej.

Pantoprazol obecny jest m.in. w leku Anesteloc Max. Substancja ta działa aż do 24 godzin oraz jest bezpieczniejsza dla wątroby i nerek niż inne środki na zgagę zawierające takie substancje czynne jak omeprazol6. Pantoprazol wykazuje znacznie mniej niekorzystnych reakcji w porównaniu z omeprazolem7. Pantoprazol chroni także błonę śluzową żołądka przy długotrwałym stosowaniu niesteroidowych leków przeciwzapalnych, takich jak aspiryna, ibuprofen czy diklofenak8,9.
Działając długoterminowo (modyfikując nawyki żywieniowe) oraz objawowo (stosując preparaty likwidujące dolegliwości związane ze zgagą, tj. Anesteloc Max) możemy przyczynić się do tego,  że zgaga nie będzie już nas ograniczała, pogarszała naszego samopoczucia, a tym samym do zmniejszenia ryzyka wystąpienia poważnych konsekwencji zdrowotnych z nią związanych, np. zapalenia przełyku czy uszkodzeń przewodu pokarmowego.

Opakowanie zawierające 7 tabletek – 13,20 PLN
Opakowanie zawierające 14 tabletek – 18,63 PLN