Wydrukuj tę stronę
poniedziałek, 12 grudzień 2011 12:07

Ratownicy testowali nawigację TwoNav

Podczas walki o ludzkie życie liczy się każda sekunda, dlatego ratownicy w swojej pracy wykorzystują jedynie te urządzenia, którym mogą zaufać. Członkowie formacji GRS S12 OSP Ursus przeprowadzili w ramach ostatnich szkoleń testy nawigacji TwoNav Aventura udostępnionej przez firmę Rikaline.
Ochotnicy z Grupy Ratownictwa Specjalistycznego S12 OSP Ursus od 10 lat służą swoim doświadczeniem i umiejętnościami m.in. podczas akcji poszukiwawczo- i ewakuacyjno-ratowniczych, ratownictwa medycznego czy wysokościowego. Od 2008 roku dzięki utworzeniu Sekcji Psów Poszukiwawczych załodze GRS pomagają przeszkolone czworonogi. Psi węch już niejednokrotnie okazał się niezastąpiony np. podczas poszukiwań zaginionych pod gruzami, jednak w połączeniu z nowoczesnym sprzętem zwiększa się szansa na odnalezienie poszkodowanych.

Sprzęt do poszukiwań
Ratownicy wysokościowi oraz specjaliści z dziedziny bezpieczeństwa z GRS S12 OSP Ursus testowali już różne nawigacje. W ostatnim czasie zdecydowali się sprawdzić TwoNav Aventura firmy Rikaline. Urządzenie oceniali m.in. podczas szkolenia przewodników psów poszukiwawczych, ćwiczeń w Tatrach i na terenach zakładów pofabrycznych czy warsztatów ratownictwa specjalistycznego w ruinach dawnego kurortu wypoczynkowego w Kozubniku.

Aventura sprawdziła się w teście ze względu na funkcjonalność oraz konstrukcję – mówi Grzegorz Dokurno z GRS S12 OSP Ursus – Urządzenie jest odporne na wstrząsy i wodę. Ma duży wyświetlacz dotykowy, z którego ze względu na dodatkowe przyciski można korzystać nawet w rękawicach ochronnych. Jego zaletą jest również łatwość obsługi oraz instalacji nowych map.

Urządzenie TwoNav wyposażono w kompas elektroniczny oraz wysokościomierz barometryczny. Przystosowano je do obsługi map różnych formatów. Brakujące plany można wgrywać, a łatwa w obsłudze opcja przeglądania map i wpisywania współrzędnych geograficznych, pozwala w szybkim tempie odnaleźć konkretny punkt czy trasę.

Cieszy nas fakt, że nasze nawigacje są wykorzystywane przez specjalistów – mówi Piotr Majewski z firmy Rikaline. Test pokazał, że Aventura może być pomocna przy ratowaniu życia, co pokazuje, że można jej zaufać nawet w ekstremalnych warunkach.