×

Ostrzeżenie

JUser::_load: Nie można załadować danych użytkownika o ID: 63.

Wydrukuj tę stronę
niedziela, 03 luty 2019 17:17

Czym naprawdę jest sukces?

Nasz sukces i szczęście Nasz sukces i szczęście

Co rozumiemy pod pojęciem: sukces (szczęście, spełnienie - każdy niech nazwie to jak chce)? Czy dla każdego "sukces" musi oznaczać to samo? Czy są jakieś kryteria, które trzeba spełnić, by móc uważać się za osobę naprawdę szczęśliwą? Czy prawdziwy sukces mogą osiągnąć tylko wybrani, nieliczni?

Być człowiekiem spełnionym

No właśnie, a czym jest sukces dla Ciebie? Czy myślisz, że to, co czyni Ciebie szczęśliwym może być dla innych mniej istotne? Czy każdy z nas może być szczęśliwy tylko wtedy, gdy jest bogaty? Zastanów się nad tym przez chwilę, a później przejdź do dalszej lektury...

Czy doszedłeś do tego samego wniosku, co ja? Czy rozumiesz już, że każdy człowiek może mieć swoje szczęście, może czuć się człowiekiem spełnionym i pełnym sukcesu, mimo iż według nas tak naprawdę nic szczególnego nie osiągnął? Jeśli jeszcze nie jesteś o tym przekonany, to po przeczytaniu tego artykułu już będziesz(przynajmniej trochę ;)

Ile to razy kłóciłeś czy też "tylko" nie zgadzałeś się z Twoimi rodzicami? Ciągle chcieli Ci wmówić, że tylko oni mają rację a Ty się mylisz, i że postępując wg ich słów będziesz szczęśliwy, a w przeciwnym wypadku "zejdziesz na psy"? Oczywiście rodzice mają pełne prawo i obowiązek, by nam pomagać uniknąć błędów, które pewnie sami popełnili - ja użyłem tego tylko dla przykładu, że to, co jedni uważają za właściwe, dla innych wcale takie być nie musi.

Najważniejsze w określeniu, że coś jest dla kogoś sukcesem jest to, że... to jest JEGO marzenie, JEGO pragnienie, nie ważne co to jest, po prostu musi być JEGO. Co z tego, że moi rodzice woleliby, żebym skończył studia i poszedł do pracy, skoro ja wolę założyć własną firmę(a studia i tak skończę, ale po swojemu)? Co z tego, że wszyscy w około twierdzą, że popełniłem błąd wtedy i wtedy? Wszyscy chcą mierzyć wg jednej miary - "bo tak trzeba", "popatrz na innych(np. na Adama)", "to, co chcesz robić jest przecież nierealne", "ty w ogóle nie m,asz pojęcia o dorosłym życiu"... Dość! Wszędzie dokoła sami eksperci, szkoda tylko, że sami nie są zadowoleni ze swojego życia... A tak na marginesie - sami też często jesteśmy takimi ekspertami, nieprawdaż? Ale jak czytamy w "Podręczniku Wojownika Światła": "Pamiętaj o jednym - odpowiada nauczyciel. - To, co pogrąża człowieka, to wcale nie upadek do wody, lecz pozostawanie pod wodą".  Wypłyń na powierzchnię!

Dlaczego widzimy "drzazgę w oku naszego brata, a belki we własnym oku nie dostrzegamy?" Może dlatego, że to mniej kosztuje? Łatwiej przecież zauważyć, co inni robią źle niż skoncentrować się na sobie i swoich wadach. Ale nie nad tym będę się tu skupiał.

Nasz sukces i szczęście

Otóż szczęście daje nam to, co lubimy robić. Ba, co uwielbiamy robić! To coś, co będziemy robić nawet, gdy jesteśmy zmęczeni lub mamy mało czasu(na to, co kochasz zawsze znajdziesz czas). Nawet gdybyśmy mieli robić to za darmo, to nadal będziemy to wykonywać, bo to nasza pasja. Dla mnie będzie to spotkanie z moją Narzeczoną(:*), czytanie książek o rozwoju osobistym, trenowanie czy też założenie i prowadzenie własnej firmy, a także pomaganie innym. Dla Ciebie może to być nauczanie innych, utrzymanie wspaniałej sylwetki, cokolwiek. Nasze szczęście tak naprawdę składa się z wielu małych "szczęść", wszystko co robimy, a co sprawia nam radość tworzy nasze WIELKIE szczęście, nasz sukces.

Róbmy to, co lubimy, najlepiej jak potrafimy a "reszta" przyjdzie sama. Czy jest to spacer z Ukochaną/rodziną czy też spotkanie z przyjaciółmi, a może wyjazd służbowy - bądźmy w każdym przypadku w pełni zaangażowani w to i radośni. Jeśli poświęcisz chwilkę czasu, by posłuchać jak minął dzień Twojej żonie, sprawisz Jej radość jakimś drobiazgiem itd. to powiesz tym samym: "jesteś dla mnie NAJWAŻNIEJSZA" a efekty przyjdą same, jeśli będziesz się rozwijał, nabierał doświadczenia, nabywał nowych umiejętności, po prostu będziesz coraz lepszy w swojej pracy - to za tym pójdą również wyższe zarobki. Tak jest ze wszystkim na tym świecie, tak działa prawo przyczyny i skutku - a więc zasiej przyczynę i zbieraj skutek. Bądź dobry - odbierz więcej dobra, bądź zły - ... Tak to działa.